Świat Motocykli 2/2025

Drogi Czytelniku/Czytelniczko 

Witam Was w wiosennym wydaniu! Kalendarz wydarzeń motocyklowych pęka w szwach, a ja nie mogę doczekać się jazdy po naszych lokalnych torach i drogach. Przewrotnie moim celem na sezon 2025 jest nawinięcie wielu kilometrów na ulicach. Chcę sprawdzić, czy uda mi się nie śpieszyć. Wciąż zachęcam Was do treningów po zamkniętych obiektach i torach wyścigowych, celem podniesienia umiejętności. W tym numerze natkniecie się na nazwisko, które z pewnością obiło się Wam o oczy. Ja i Mariusz Łowicki mentalnie stoimy na przeciwległych końcach skali, ale od zawsze zgadzamy się w jednym – warto trenować jazdę na motocyklu. W kontrolowanych warunkach, pod okiem profesjonalistów lub w towarzystwie osób, które ogarniają maszyny lepiej od nas. Jeśli myślisz, że nie potrzebujesz się szkolić, koniecznie przeczytaj tekst Łowcy. Zaznaczam, że nie jest to reklama jego usług, sami znajdźcie i wybierzcie miejsce, które Wam najbardziej odpowiada. No właśnie… miejsca… Polska to piękny kraj i Lech przygotował dla Was listę ciekawostek na terenie całego kraju. Dokonaliśmy eksperymentu i przygotowaliśmy pliki GPX, które pobierzecie po zeskanowaniu kodów. Pobrane pliki możecie wgrać na dowolne urządzenie lub aplikację. Sami wybierzecie czy pojedziecie trasami szybkimi, krętymi, a może szutrowymi? Koniecznie dajcie znać, czy ta inicjatywa okazała się pomocna. Mamy pomysły (a właściwie to ma je Jarosław) na nietypowe trasy motocyklowe, które chcielibyśmy Wam przedstawić w przyszłości. Mówiąc o tym, co będzie, nie mogę pominąć testu okładkowego. Supersporty nowej generacji stały się faktem. Zupełnym przypadkiem udało mi się przetestować dwa motocykle reprezentujące nową klasę, w mniej więcej takich samych warunkach. Ducati i Yamaha okazały się diametralnie różnymi maszynami, które w efekcie są… Przeczytacie sami. Wiem jedno, konieczne będzie więcej testów i liczę na to, że Piotrek Biesiekirski zda prawo jazdy za pierwszym razem. Do tej pory (karnie) musi testować maszyny klasy 125 ccm, w czym odnajduje się (nie)zaskakująco dobrze. Znany z wyścigów Piotrek alias PDF po prostu lubi jeździć na motocyklach, dobrze pisze i składnie się wypowiada. Jak tylko nauczy się zapisywać pliki na komputerze, to sukces redaktorski ma murowany! Mówiąc o sukcesie, nie mogę pominąć obecności Piotra Baryły. Bożyszcz motocyklistów będzie pojawiał się gościnnie w kolejnych numerach (dopóki nie wykończy domu lub dom go). Czy czujesz, że zasypałem Cię sporą ilością informacji? Wyobraź sobie, że na kolejnych stronach czeka na Ciebie ich dużo więcej. Miłej lektury!